#1 - BMW 135i modded

Hashtag Jeden.
Bo pierwszy właściciel, nie bity, przebieg niekręcony. Razem z Wami będę nakręcać przebieg bloga. Pierwszy kilometr to pierwsze wyświetlenie, pierwsza wspólna wyprawa to ten wpis.

 Na łamach strony zamierzam Wam pokazać moje spojrzenie na motoryzację. Będą samochody drogie, szybkie, egzotyczne. Będą też nudne, tanie i powolne. Będzie to moje okno na świat motoryzacji. Jeśli zechcecie ze mną zostać na dłużej, będzie mi miło gościć na Waszych urządzeniach.

Jedyneczka. Zaczynamy od początku. Nie pierwszy raz, ale pierwszy wpis o danym aucie powinien mieć coś wspólnego z jedynką. To może BMW 135i coupe?

Seria 1 w BMW to sposób na wejście Bawarczyków w segment Hatchbacków. Seria 1 E81 było kolejnym projektem Chrisa Bangla. Sylwetka uspokojona względem bardzo kontrowersyjnej serii 5 E60 i serii 6 E63. W momencie wprowadzenia na rynek seria 1 szokowala napędem (jedyny hatchback z napędem na tylne koła) i… ceną. Za podstawowe „jedynki” trzeba było wyłożyć niemal 50% więcej niż za podstawowego Golfa V, a ceny na poziomie 150-180 tysięcy za dobrze wyposażoną serię 1 nie były niczym niespotykanym.

Dygresja. Za poprzednika jedynki uważa się pierwotnie BMW Compact, odpowiednio cofając się w czasie były E46 Compact i E36 Compact. I tu się trop urywa. Chociaż… Moim zdaniem korzenie sięgają jeszcze głębiej, a dokładnie aż do BMW Touring, zbudowanego na bazie modelu Neue-Classe 1600, produkowane w latach 1971-1972.

Wróćmy do serii 1. Pierwsza seria jedynego RWD hatchbacka XXI wieku była wypuszczona tylko z nadwoziem 5-drzwiowym. Dopiero później dołączyły wersje 3-drzwiowa, cabrio oraz coupe.  Prezentowany egzemplarz to 3-drzwiowe coupe w wersji 135i, czyli z sześciocylindrową rzędówką o pojemności 306 koni mechanicznych. Zdaniem właściciela poczynione zostały grube modyfikacje, dzięki którym osiągnął 450 koni i blisko 600Nm. Może i tak, wykresu nie widziałem ani specyfikacji.

Osiągi serii:
306 koni mechanicznych
400 niutonometrów momentu obrotowego
0-100 kmh: 5,2s
Vmax : 250kmh